Pomimo, że tunery nie są urządzeniami wytwarzającymi
jakikolwiek dźwięk, to są niezbędne gitarzystom do przygotowania
instrumentów do gry a ich wersje sceniczne w formie kostek
gitarowych, znajdują się na wyposażeniu chyba większości
koncertujących
szarpidrutów. Z tych właśnie powodów oraz
dlatego, że stroiki sceniczne zajmują miejsca w pedalboardach obok „pełnoprawnych” efektów, postanowiłem opublikować tych kilka
słów o tunerze, który pomimo krótkiego czasu na rynku zdążył
podjąć skuteczną walkę a może nawet zdetronizował
dotychczasowych „królów” tego segmentu. Panie i Panowie- oto
Korg PitchBlack!
Korg PitchBlack to chromatyczny tuner sceniczny czyli jest
uruchamiany włącznikiem nożnym, który przerywa sygnał gitarowy w
momencie aktywności. Jest wyposażony w true bypass. Może być
zasilany przez baterię 9 V albo za pomocą zasilacza . Na bocznych
ściankach znajdują się gniazda gitarowe Input i Output jack 1/4
''. Na tylnej ściance znajdują się gniazda zasilania IN- do
podłączenia zewnętrznego zasilacza i OUT- do zasilania kolejnych
efektów jednym zasilaczem- szeregowo. Na tej samej ściance
znajdziemy też niewielkie przyciski: Display- do zmiany trybów
wyświetlania strojenia i Calib- do kalibrowania wysokości dźwięku
(tuner działa w zakresie od 436 do 445 Hz). Urządzenie obsługuje
dźwięki w zakresie od E0 do C8. W praktyce można nim stroić
gitary ( również barytonowe) oraz basy ( również pięciostrunowe).
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_vODKZXgWslpU3Uvk5_eJzKwzt_I31eQeO8aMSHSpXuPOPKuCEAhfwI13UVNZP1nTmBlekeYvEf3ejd3PP7CgvBp_8dsSzgQFlYX6rCExg98eYFVg=s0-d)
Cechą Korga PitchBlack, która jako pierwsza rzuca się w
oczy jest jego niewielki rozmiar. Kompaktowość budowy podoba się
gitarzystom, ponieważ urządzenie zajmuje mało miejsca. Display- wyświetlacz zajmuje całą szerokość tunera i jest dość
jasny i czytelny aby gitarzysta widział go nawet w słoneczny dzień
i na rozświetlonej scenie. Panel świetlny oparty jest na LED-ach, które produkują światło o większym natężeniu niż
tradycyjne diody oraz zużywają
mniej
energii co ma znaczenie tylko, gdy zasilamy tuner bateryjnie.
PitchBlack oferuje cztery tryby wyświetlania: Full Strobe, Half
Strobe, Meter & Mirror. Mnie osobiście najbardziej podoba się
tryb Full Strobe, który uważam za najbardziej przejrzysty i
intuicyjny.Korg szczęśliwie wyposażył swój stroik w cichy włącznik nożny,
co
ma znaczenie, gdyż tuner to nie efekt dźwiękowy, który
uruchamiamy w czasie grania i nie słychać trzasku przełącznika,
natomiast tuner uruchamiamy zwykle w czasie przerw między utworami,
gdy jest względnie cicho. Stroik instaluje system bardzo szybko, co
nie jest regułą w urządzeniach konkurencji. Co to daje? Wystarczy
krótka pauza w czasie utworu, żeby uruchomić tuner i
szybko podstroić fałszującą strunę. Z innymi tunerami taka
szybka akcja nigdy mi nie wychodziła- a tu proszę bardzo! W innych,
szczególnie tańszych stroikach, gitarzysta musi się bardzo starać,
żeby podać urządzeniu czysty dźwięk bez przypadkowych- ciszej
brzmiących pozostałych strun, które powodują mylenie się stroika
i jego „latanie” po wszystkich dźwiękach, które słyszy. Korg
jest inny- reaguje tylko na strunę najgłośniej zagraną. Kolejna
cecha Korga PitchBlack o której chcę wspomnieć to miejsce jego
produkcji. Gdy dowiedziałem się, że tuner mimo japońskiego
rodowodu firmy jest produkowany w Chinach nie chciałem go kupić (
tak- jestem użytkownikiem K.PB). Przykro mi, ale nie mam zaufania co
do trwałości urządzeń chińskiej produkcji. Sprzedawca przekonał
mnie jednak i nie żałuję. Używam PitchBlack od trzech lat, gram
po ponad sto koncertów rocznie, nie licząc prób i samodzielnych
ćwiczeń oraz mrozu, klubowej wilgoci, upału i brudu :) Stwierdzam,
że mój Korg PitchBlack nie zawiódł mnie ani raz pomimo tych
frontowych warunków. Dodatkowym atutem jest konkurencyjna cena i to,
że teraz tuner jest dostępny w czterech wersjach kolorystycznych.
Czyżby nowy król tego segmentu rynku? Czas pokaże ale początek
jest imponujący.
Michał „Shaggy” Dolak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz