piątek, 12 czerwca 2015

Carl Martin Bass Drive - niebieskie światełko w tunelu dla basistów

Carl Martin postanowił odtworzyć dźwięki bogów basu ze szkoły klasycznego rocka, takich jak John Entwistle i Jack Bruce. Wraz z Bass Drive wydano efekt na tyle wyróżniający się swoimi brzmieniami, że zaraz po włączeniu pozwala basiście wkroczyć w zupełnie szerszą płaszczyznę możliwości.

Nowy Bass Drive od Carl Martin wykorzystuje każdy cal swej przerośniętej powierzchni, pięć kontrolek i charakterystyczna, błękitna lampka elektronowa oraz trzyzakresowy equalizer, nagłośniony pod kątem basu oferuje wyjątkową na skalę basu, barwną paletę tonów. Grit nadawany przez kontrolkę Gain reguluje brzmienie od ornery grunt do agresywnego grindu. Z przekręconymi d tyłu kontrolkami Gain, Middle i High, Bass Drive zamienia zwykle sterylne, surowe brzmienie czterostrunowego basu w miękkie, przyjemne tony, zmiękczając edge i jednocześnie pozwalając basowi odetchnąć. Dla bardziej progresywnego brzmienia można podkręcić Middle oraz Gain, co doda nam charakterystyczny szczęk przy krawędziówkach.

Jest to dokładnie to słynne, rozpoznawalne brzmienie Johna Entwistle z The Who, duże, okrągłe i z idealną ilością sustainu, by wkręcić bas w resztę instrumentów, zarówno przy nagraniach w studio, jak i koncertach na żywo. Kontrolka Drive łączy równomiernie brzmienie efektu z czystymi tonami basu, zamiast je pokrywać, jak w wielu innych efektach i naturalnie utrzymuje pełny bottom-end. Kontrolki Gain, Bass, Middle, High, i Level dbają o właściwe dźwięki, a regulowany i przełączany zasilacz (115-240V) zapewnia mnóstwo headroom'u.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz